- Kategorie:
- Pogórze Dynowskie.4
- Pogórze Przemyskie.7
Z Dynowa do Borownicy i Brzeżawy
Środa, 5 września 2012 | dodano: 07.09.2012Kategoria Pogórze Przemyskie
Dynów-Siedliska-leśną drogą przez Wolę Wołodzką obok Hroszówki do Borownicy - Bodnarów 477 - Bukowina (polany nad Brzeżawą) - przeł. Brzeżawska - Malawa - Bobrowa Dolina - Lipa - Żohatyń - Przeł. Kruszelnicka - na górę do niebieskiego szl. - Pawłokoma - Dynów
Ładne okolice Pogórza Przemyskiego. Droga leśna z Siedlisk do Borownicy przez Hroszówkę jest wyasfaltowana i pnie się w górę miarowo i łagodnie. Jedyni napotkani ludzie to grzybiarze. Przed Borownicą można uniknąć zjazdu w dolinę i podjechać na Bodnarów polną ścieżką bez straty wysokości. Rewelacyjny punkt widokowy.
Z polan nad Brzeżawą ładne widoki na pasmo Bosaczki i Kruszelnicy. Aby dostać się do przełęczy Brzeżawskiej muszę skorzystać z kompasu, a i tak nie obywa się bez przedzierania się przez krzaki. Nieco powyżej przełęczy zaczyna się leśna szutrowa droga do Malawy - cieszy mnie kilkukilometrowy zjazd.
Z Malawy podjeżdżam do Bobrowej Doliny, gdzie pobieżnie zwiedzam ścieżkę dydaktyczną.
Dalej Lipa i ładna zabytkowa cerkiewka.
Za kościołem w prawo leśną drogą docieram do Żohatynia i dalej na Przełęcz Kruszelnicką.
Z przełęczy w prawo leśną ścieżką wyprowadzam rower do niebieskiego szlaku.
Stąd docieram do pól nad Dylągową.
Dalej niebieski szlak prowadzi widokowym grzbietem. Przed lasem żegnam szlak, zjeżdżam do Pawłokomy i docieram asfaltem do Dynowa.
Trasa:
/
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Ładne okolice Pogórza Przemyskiego. Droga leśna z Siedlisk do Borownicy przez Hroszówkę jest wyasfaltowana i pnie się w górę miarowo i łagodnie. Jedyni napotkani ludzie to grzybiarze. Przed Borownicą można uniknąć zjazdu w dolinę i podjechać na Bodnarów polną ścieżką bez straty wysokości. Rewelacyjny punkt widokowy.
Z polan nad Brzeżawą ładne widoki na pasmo Bosaczki i Kruszelnicy. Aby dostać się do przełęczy Brzeżawskiej muszę skorzystać z kompasu, a i tak nie obywa się bez przedzierania się przez krzaki. Nieco powyżej przełęczy zaczyna się leśna szutrowa droga do Malawy - cieszy mnie kilkukilometrowy zjazd.
Z Malawy podjeżdżam do Bobrowej Doliny, gdzie pobieżnie zwiedzam ścieżkę dydaktyczną.
Dalej Lipa i ładna zabytkowa cerkiewka.
Za kościołem w prawo leśną drogą docieram do Żohatynia i dalej na Przełęcz Kruszelnicką.
Z przełęczy w prawo leśną ścieżką wyprowadzam rower do niebieskiego szlaku.
Stąd docieram do pól nad Dylągową.
Dalej niebieski szlak prowadzi widokowym grzbietem. Przed lasem żegnam szlak, zjeżdżam do Pawłokomy i docieram asfaltem do Dynowa.
Trasa:
/
Rower:Giant Yukon
Dane wycieczki:
68.00 km (25.00 km teren), czas: 06:30 h, avg:10.46 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj